Nie bądź sztywniakiem! Rozciągaj się! :)

Każdego dnia jesteśmy narażeni na stres, który pozostawia po sobie ślad w naszych mięśniach. Najpopularniejszą formą odpoczynku od kilku lat jest siedzenie przed komputerem lub telewizorem. Kobiety chodzą w niebotycznych obcasach, co powoduje przykurcz w łydkach, a następnie bóle „krzyża”. Można by wymieniać w nieskończoność skutki życia we współczesnym świecie. A gdzie czas na prawdziwy relaks dla ciała i ducha?
Twój organizm potrzebuje wyciszenia i powrotu do harmonii po ciężkim dniu. Jak osiągnąć ten stan? Uskuteczniając STRETCHIG!
Dlaczego tak niewiele osób o nim pamięta? Z nieświadomości? Lenistwa? Nie ważne. Wiadomo, że osoby te robią kolosalny błąd, który odbija się na ich ciele, wynikach treningowych i psychice.
Zacznijmy od początku. Stretching to jedna z metod poprawy sprawności ruchowej, która dzięki wykonywaniu określonych ćwiczeń powoduje oddalanie się od siebie przyczepów danego mięśnia w odpowiednim czasie poprawiając jego elastyczność.
Co jeszcze daje nam rozciąganie mięśni?
1. Poprawia gibkość, czyli ruchomość w poszczególnych stawach.
2. Zmniejsza ryzyko wystąpienia kontuzji.
3. Opóźnia procesy starzenia.
4. Poprawia koordynację ruchu.
5. Relaksuje i odpręża całe ciało.
6. Poprawia nastrój.
Bo kto nie chciałby zrobić szpagatu…
Jeśli trenujesz jakikolwiek sport, powinieneś pamiętać o rozciąganiu również po rozgrzewce oraz po zakończonym treningu.
Dlaczego po rozgrzewce? Wiele osób uważa, że powoduje to spadek siły na resztę sesji treningowej. I to jest błąd. Podczas rozgrzewki nasze mięśnie rozgrzewają się. Właśnie wtedy, dzięki kilkuminutowemu aktywnemu rozciąganiu podczas głównej części treningu nasz organizm będzie mógł wykonywać ruchy w pełnym zakresie, co wpłynie znacząco na poprawę wyników.
Dlaczego na zakończenie treningu? Dzięki 10-15 min. pasywnemu rozciąganiu po części głównej treningu organizm wyciszy się, powróci na obroty sprzed treningu, nie dojdzie do przykurczu mięśni, który prowadzi m.in. do zniekształcenia postawy. Aby efekty były szybko zauważalne, po zakończeniu treningu należy wykonać ćwiczenia rozciągające na wszystkie partie mięśniowe ćwiczone w jego głównej części.
Ale czym jest ten stretching aktywny i statyczny? Już rozwiewam wszelkie wątpliwości.
Stretching aktywny jest to rozciąganie przy pomocy mięśni antagonistycznych (przeciwnych). Są to np. wymachy, wykopy i inne ruchy, które naśladują ćwiczenia, które będą wykonywane w głównej części treningu, czyli inaczej, przygotowują ciało do dalszego wysiłku. Należy pamiętać, że te dynamiczne ćwiczenia można wykonywać w seriach max. 10 powtórzeń. Dlaczego? Ich zbyt duża ilość może doprowadzić do skrócenia długości mięśni w wyniku zwiększenia ich napięcia i tym samym zmniejszenia elastyczności.
Stretching statyczny polega rozluźnieniu ciała, wolnym wykonaniu ruchu i wytrzymaniu w maksymalnym położeniu ok. 20 s. Jest najbezpieczniejszą formą rozciągania polecaną ludziom rozpoczynającym swoją przygodę z tym elementem treningu. Stosuje się ją na zakończenie ćwiczeń.
Stretching balistyczny to rozciąganie dzięki wykonywaniu gwałtownych ruchów pulsacyjnych. Jest niebezpieczny dla osób o niskim stopniu zaawansowania, ponieważ prowadzi do poważnych kontuzji. Stosowany jest przez zawodowych sportowców, których ciało jest już bardzo dobrze rozciągnięte.
Wiele osób myli rozciąganie aktywne z balistycznym. To pierwsze polega na kontrolowanych, stopniowych ruchach, natomiast balistyczne na wręcz siłowych, gwałtownych ruchach rozciągających zmuszających organizm do pracy poza zakresem naturalnego ruchu.
Stretching izometryczny to jedna z metod stretchingu statycznego. Polega na wykonywaniu ćwiczeń z jednoczesnym silnym napięciem rozciąganych mięśni. Dzięki odruchowemu rozluźnieniu wcześniej napinanych mięśni możliwe jest osiągnięcie wzrostu rozciągnięcia. Po osiągnięciu w danym momencie maksymalnego rozciągnięcia należy utrzymać je przynajmniej przez 30 sekund. Metoda ta wzmacnia mięśnie i zmniejsza ból towarzyszący zwykle przy rozciąganiu.
Stretching metodą PNF jest najskuteczniejszy z wymienionych powyżej. Polega na rozciąganiu z pomocą partnera, który wywiera opór i zwiększa zakres rozciągnięcia poprzez nacisk. W rozciąganiu tym wykorzystywane jest izometryczne napięcie mięśni antagonistycznych. Jak w każdej dziedzinie, aby osiągnąć sukces należy rozciągać się systematycznie. Pamiętaj też, że nic na siłę! Jeżeli ćwiczenie powoduje ból, zakończ je lub zmniejsz zakres! Na wszystko potrzeba czasu.
Nie zapominaj o oddychaniu! Podczas wykonywania ćwiczeń oddychaj głęboko i powoli. Dzięki temu Twoje mięśnie łatwiej się rozciągną i rozluźnią.

2 komentarze:

  1. Koniecznie muszę się więcej rozciągać,widzę to teraz. Czasem apomnę i mam kontuzje,dlatego pamietacjie-rozciągajcie się :))

    OdpowiedzUsuń